Zaufaj, puść i kochaj
- Poruszający finał kultowej już trylogii o zaufaniu. Wciągająca opowieść, prawdziwa, miejscami wręcz intymna. Czytanie jej budzi głębszą wiarę.
Jak się człowiek zabiera do czytania, to nie chce przestać. Książka nie ogranicza się do historii, które znamy z poprzednich tomów. Autorka dostała zadanie do wykonania. Jakby została wybrana. Nie każdy rozpozna znak. Ona to zrobiła. Całą opowieść Monika podniosła do rangi hymnu na temat miłości. To największa siła tej książki. A także jej prostota. Przekonuje i wzrusza. Dotyka tego, co delikatne, nieuchwytne i trudne do nazwania..
To zaproszenie, by idąc po śladach Jezusa w Galilei, podjąć ryzyko i na Jego słowo jeszcze raz zarzucić sieć. A czasem po prostu wyjść z domu.
Głęboka wiara i bezgraniczne zawierzenie Bogu, wrażliwość na ludzkie losy, umiłowanie Ziemi Świętej oraz umiejętność barwnego opowiadania to bodaj najważniejsze, aczkolwiek nie jedyne, walory tej niezwykłej książki. Szczególną wartość ma zamieszczone w niej cenne i wzruszające świadectwo o osobie i życiu Jadwigi Popiel (1916-1998), s. Hedwige od Jezusa, karmelitanki z klasztoru na jerozolimskiej Górze Oliwnej. Lektura jej dzienniczka duchowego i całej tej książki zbliża nas do Jezusa Chrystusa oraz Jego Ewangelii, potwierdzając słowa Autorki: „Czytam dobrze mi znane cytaty i nagle dociera do mnie, że Ewangelia jest jak lustro”.
Ks. prof. Waldemar Chrostowski, biblista
Jako cenzor literatury religijnej szukałem w tej książce niedoskonałości w wierze i obyczajach katolickich, bo takie jest moje zadanie. Ale na próżno. Znalazłem piękną, wciągającą czytelnika opowieść o losach zwyczajnie niezwykłej polskiej rodziny. Przeczytałem jednym tchem.
Ks. dr Józef Pick, cenzor Wydawnictwa Bernardinum
Poruszający finał kultowej już trylogii o zaufaniu. Wciągająca opowieść, prawdziwa, miejscami wręcz intymna. Czytanie jej budzi głębszą wiarę.
Darek Puzyrkiewicz, autor bestsellerów